PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1061}

Bugsy

6,6 7 057
ocen
6,6 10 1 7057
5,8 5
ocen krytyków
Bugsy
powrót do forum filmu Bugsy

...miał facet klasę. Co do filmu, szału nie ma, choć całkiem dobrze sie ogląda, klimatem zbliżone do LA Confidential. Mocna 7mka

marckoza

W rzeczywistości był śmieciem, jak większość gangsterów. Film O.K.:)

użytkownik usunięty
jadawin

Brawo za nazywanie rzeczy po imieniu. Najgorsze jest to, że są ludzie, którzy chcą się wzorować na takich osobnikach jak Bugsy.

użytkownik usunięty
marckoza

O tak, klasa sama w sobie. Odbić kumplowi partnerkę i potem czuć się pokrzywdzonym. Pytam się, co ten Bugsy, do jasnej Anielki, sobie myślał? Że przeprosi Joyea, pozwoli mu się uderzyć i będzie git? Wszystko wyparuje jak sen złoty, Joey wspaniałomyślnie mu wybaczy? Mało tego, że Bugsy później go pobił, to jeszcze miał czelność powiedzieć: "Masz szczęście, że mało wypiłem". Żałosny typ. Albo był zepsutym do szpiku kości zwyrodnialcem i idiotą, albo chorym psychicznie człowiekiem. Ja na miejscu Joyea (gdy Bugsy pozwolił mu się uderzyć) nakopałbym mu tak, żeby koleś zrzygał się z bólu. I jeszcze nasikałbym na niego. Najgorsze jest to, że po świecie łazi mnóstwo takich popaprańców jak Bugsy, którzy wiedzą, że robią źle, a mimo to są święcie przekonani, że ich postępowanie jest dobre. Smutne ale prawdziwe. I żeby nie było: wiem, że nie wypada się wyrażać o kobiecie w sposób, w jaki zrobił to Joey, ale na pewno był wkurzony. Trudno mu się dziwić. Bo co wy byście zrobili, drodzy kinomani, gdybyście odkryli, że kumpel za plecami "obraca" wam partnerkę? Podejrzewam, że ciężko by wam było panować nad sobą.

ocenił(a) film na 8

Zależy czy byłby w czołówce szefów nowojorskiej mafii... Choć i zdarzały się sytuacje gdy impulsywność podrzędnego typka doprowadzała do śmierci kogoś wyżej i wiadomo jak potem kończył [Chłopcy z Ferajny].

marckoza

Oj wy tak na serio, nie przyjmuje go przecież z całym dobrodziejstwem inwentarza, tam gdzie zrobił żle to zrobił żle, i już

użytkownik usunięty
marckoza

Masz prawo do swojej opinii. Mój poprzedni wpis był ostry, przyznaję, ale takie właśnie miałem odczucia względem głównego bohatera po zobaczeniu tego, co nawywijał. Lubię filmy o gangsterach, ale dla mnie tacy ludzie to po prostu śmiecie. Pieprzą o honorze, wierności, szacunku dla "rodziny", niezłomności, zasadach, a w rzeczywistości myślą jak Kali z "W pustyni i w puszczy". Większość dba tylko o własny tyłek. Ich zasada brzmi: "Dymaj frajerów, ile wlezie, a jak zaczną się stawiać, pozbądź się ich". Gangsterem z klasą był Sonny z "Prawa Bronxu". Robił źle, ale zdawał sobie z tego sprawę, nazywał rzeczy po imieniu. Ostrzegał "C", żeby nie brał z niego przykładu. Mówił wyraźnie: "Mafia to bagno. Jak w to wleziesz, nie będzie odwrotu. Nie baw się w to! Nie zmarnuj sobie życia tak jak ja!" Niestety o Benie Siegelu nie można powiedzieć tego samego. Dobrze napisał kolega poniżej - dla pana Siegela zabić człowieka to normalka.

dobrze ze cie wykopsali!

marckoza

ta klasa sama w sobie obejrz o nim troche filmów ten człowiek to był psychol w garniaku dla niego zabicie człowieka to było nic :) owszem umiał sie zachować, był dżentelemenem do kobiet ale co jak przyszło do czego to mógł człowieka zabić własnymi rękoma :)

użytkownik usunięty
paul_van_dyk_87

Chwila, chwila, kolego! W poście, który napisałeś 15 grudnia 2012, stwierdziłeś co innego. To jak jest naprawdę według ciebie? Bo według mnie Bugsy to był psychol w garniaku. Co z tego, że był szarmancki w stosunku do kobiet? Jeżeli facet za plecami "obraca" kobietę człowiekowi, którego uważa za przyjaciela, to o żadnej klasie mówić tu nie można. Należałoby się zastanowić, co według niego znaczy słowo "przyjaźń".

dobrze ze cie wykopsali!

paul_van_dyk_87

Teraz pomyśl tak- nie zabijał ludzi, zabijał gangsterów. Tak samo jak cała masa innych zabójców z Murder Inc. Filmu nie oglądałem, ale w książkach są o nim często wzmianki.

paul_van_dyk_87

'dopoki nie wszedlem do internetu nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow' (St. Lem).

marckoza

'dopoki nie wszedlem do internetu nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow' (St. Lem).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones