Po zgromadzeniu ogromnej rzeszy fanów w Internecie - dzięki błyskotliwym żartom i interakcjom z publicznością - Matt wyruszył w trasę po całym świecie, która okazała się ogromnym sukcesem. W swoim pierwszym stand-upie Netflix komik nie zostawia suchej nitki na żadnej kontrowersyjnej kwestii - od kryształów po trolle z mediów społecznościowych - ani na żadnej osobie z widowni.