Po obejrzeniu tego filmu jestem pod dużym wrażeniem. Juz dawno nie oglądałem filmu, który by mnie tak wkręcił. Ma on ciekawą fabułę, jest nieprzewidywalny i musze "powiedzieć", że naprawde warto to obejrzeć i mimo że jest to film nietypowy- polecam wszystkim.... Pozdrawiam.
nudy na pudy i tyle. i nikt mnie nie przekona ze to wielkie dzielo filmowe. film jest przegadany, ciagnie sie niemilosiernie. zero napiecia, zero glebii, po prostu zwykla i mdla papka. odradzam ogladanie
Kiesdys slyszalem glosy ze film moze konkurowac z "przekretem" ale ktos kto to napisal byl chyba nie w pelni sprawny na umysle. Ten film to totALNE GÓWNO .
...ten film to totalny 'crap' - owszem poszczególne scenki są bardzo fajnie poprowadzone, ale gdy następują po sobie wychodzi jakaś taka papka - tutaj śmiechu po pachy, a za chwilę niby straszno że tylko w portki robić...(a przynajmniej tak by pewnie reżyser chciał) w sumie nie wiedziałem czy mam się bać czy śmiać z...
więcejTen film oczarowuje znakomitymi dialogami i prawdziwym kalejdoskopem obrazów i dźwięków. Widać teledyskowy rodowód reżysera. Prawdziwą perłą jest Ben Kingsley. Choćby dla niego warto ten film obejrzeź. Poza atrakcyjną powłoczką film nie ma zbyt wiele do zaoferowania, ale i tak nieźle mi się go oglądało. Przynajmniej...
więcejBardziej pustego i nudnego filmu dawno nie widziałam. A do tego moje wrażliwe uszy ledwo znosiły to ciągłe "fuckanie". Naprawdę szczerze NIE POLECAM. Jedyne, co mnie ubawiło, to recenzja na ulotce Multiplexu. Brzmiało to mniej więcej tak: "inteligentna komedia z morałem". Morał wyciągnęłam następujący: nie wierzyć...
Niestety film mnie rozczarowal. Przydlugi, nudnawy i przegadany. Wprawdzie niektore role na granicy absurdu, ale jakos specjalnie mnie nie wciagnal.
Wrażenie jest niesamowite. Wciągający i niepokojący film. Zaskakujące, jak odkrywcza, świeża i niebanalna potrafi być umiejętnie zastosowana GROTESKA. Niesamowite też, jak niebywale realistyczny (przy swej groteskowości właśnie) wydaje się tu świat przedstawiony. Chociaż jeżeli widz nie kupi od razu tej wizji, to pewne...
więcejNa poczatku film mnie trochę rozczarował (może przez to że nie lubię wolnego tempa narracji), potem się rozkręca i robi ciekawie. Genialny Kinsley.
Dialogi w tym filmie sa ponizej 0. Jakis koles przyjezdza do domu znajomego i pol filmu wypowiada monologi ktore nie maja najmniejszego sensu. Ogolnie to caly film posiada takie dialogi. I na koncu jada do jakiegos bogatego typa na drinka i kulka w leb i tyle. Zadnych wytlumaczen po co i dlaczego?
Czy mieliście w swoim życiu do czynienia z kimś takim, jak Don Logan?
Ja powiem nieskromnie (choć nie wiem, czy jest się tu czym chwalić lol), że mój brytyjski landlord z Londynu, Szkot imieniem Howden, był jak miks Begbiego z Trainspotting i właśnie Logana. Piekielnie inteligentny i pod kilkoma względami dobry...
Film miał potencjał, dobre zdjęcia, dobra muzyka, klimat od początku, ale gdzieś w środku zaczęło to się psuć i druga połowa była po prostu niesmaczna. Za dużo patologii, krwi i niepokoju.
Nie ogladalem filmu ale jak widze wasze opinie to mi sie chce wymiotowac. 50% z was pisze zajebisty film a druga połowa słabizna i wkoncu nie mozna sie dowiedziec czy film jest dobry i czy warto go obejzec. Albo film jest dobry albo zly proste wiem ze karzdy ma inny gust ale tali rozrzut opini - porażka.
Oto on:
- You think I'm stupid? You think I'm some sort of fucking cunt? Some fucking twat? Do you really think I'm gonna have that? My fucking ears were burning all the way back in the fucking cab! Fucking on fire!
- What happened, Don?
- What happened? What fucking happened? I'll tell you what fucking happened....
Tak słabego filmu dawno nie oglądalem,powiedzcie mi co tu było mocnego...!Jest mase filmów o takiej tematyce np. "Plan doskonały" seria "Ocea'n" itp. więc jak na brytyjskie kino to wielka porażka.